+

Cytat

Popularne

Jak wpływa dieta mamy karmiącej na samą mamę?

Coraz częściej słyszy się o alergiach u małych dzieci. Najczęściej karmiące mamy nie mogą pić mleka, jeść nabiału, jajek, ryb, orzechów, pomidorów i oczywiście zakaz picia kawy - jak to wpływa na kondycję mamy?



U nas przez pierwszy miesiąc było wszystko dobrze, kazano mi jeść dosłownie wszystko, bo mimo, że alergii coraz więcej, to jest moda na nie eliminowanie produktów na zapas. Tak, więc przez ten pierwszy miesiąc było wszystko super- odżywiałam się jak w ciąży czyli po prostu zdrowo. Raz mój synek był cały wysypany ( jak jeszcze leżał w inkubatorze, a moje mleko podawali mu sondą). Zapytałam wtedy czy powodem może być coś, co zjadłam. Pielęgniarka i specjalista laktacyjny jednomyślnie powiedzieli, że to musi być coś innego. Na drugi dzień przeszło, więc nie drążyłam tematu

Kiedy wróciliśmy do domu, po jakiś dwóch tygodniach zauważyłam wysypkę, wysuszone policzki, suche plamy na całym ciałku i kolki. Odstawiłam cytrusy, pomidory, orzechów nie jadłam w ogóle. Szukałam co może uczulać jeszcze i w którejś z książek była drobna wzmianka o mleku. Zapytałam pediatrę czy to może uczulać... i oczywiście tak- najsilniejszy alergen! Odstawiłam mleko, jadłam  przetwory mleczne, i wszystko inne. Alergia trochę przeszła, pomyślałam, że może kupię mleko bez laktozy. Na początku ( przez jakieś dwa tyg) było w porządku, ale później objawy alergii wróciły. Odstawiłam mleko krowie, potem cały nabiał, następnie jajka, pomidory, cytrusy, orzechy.

Próbowałam robić mleko roślinne, ale smakuje to jak smakowa woda, nie zależnie czy to sezam, płatki owsiane, migdały, słonecznik. Soja ujdzie jako tako.

Jakie u mnie są skutki takiej diety? 
Dobre: Schudłam :) teraz mam wagę mniejszą niż przed ciążą, brak wzdęć, płaski brzuch
Złe: Wypadanie włosów, kości się wbijają w łóżko i wannę, senność i przemęczenie ( choć to pewnie ma większość mam :P )

Wnioski:
Kiedyś oglądałam film dokumentalny o tym, że jedzenie przez ludzi mleka i przetworów mlecznych jest niezgodnych z naturą! Rzeczywiście- jakie inne ssaki, piją mleko innego ssaka? Ludzie a w szczególności dzieci nie trawią dobrze takich produktów. Są nawet przesłanki, że dieta ta ma coś wspólnego z rakiem... Warto się nad tym zastanowić jak nasz organizm reaguje na nabiał. Ja zastanowię się dwa razy po odstawieniu synka od piersi do powrotu do starej diety. I oczywiście musimy sprawdzać jakich witamin i minerałów nam brakuje i je skrupulatnie uzupełniać! Najlepiej żywnością - warzywa/ owoce/ pestki itp, a nie suplementami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Agata | WS | x x.