+

Cytat

Popularne

Jak mama (również karmiąca) może uniezależnić się finansowo

Brak komentarzy:
Urlop macierzyński to najlepszy czas na odnalezienie siebie i tzw flow. Mimo, że nasze pociechy są bardzo absorbujące mamy jakieś godziny dla siebie. Możemy oczywiście w tym czasie się wyspać, zrobić domowe spa czy oglądać TV. Jednak patrząc na fakt, że co najmniej rok spędzimy w domu - robi się to trochę przerażające.

Jeśli jesteś mamą dostającą macierzyńskie ( masz umowę o pracę ) - warto się zastanowić czy praca wykonywana jest tym czymś do czego chcesz wracać.
Jeśli byłaś na umowie zlecenie, o dzieło albo w ogóle jesteś bezrobotna bądź studiujesz - napiszę tu jak zdobyć fundusze na rozkręcenie własnego mini biznesu

Po pierwsze - zastanów się co lubisz robić: jeśli masz wolny zawód ( księgowość, programista itp) sprawa jest o tyle prosta, że po prostu zakładasz działalność i możesz się już ogłaszać i szukać zleceń

Jeśli nie masz jakiegoś konkretnego zawodu- zastanów się co jest Twoją pasją
- wiele z nas ma talent do ręcznych robótek - zrób na początek 5 różnych sztuk np. maskotek i wystaw je na aukcjach:
1. allegro
2. olx
3. zrób funpaga na fb
4. ezebee - darmowy sklep
6. jest wiele sklepów internetowych, które są na początku za darmo! jak np. od grupy e-sprzedaz

Nie masz artystycznych talentów?
Możesz być pośrednikiem w sprzedaży - dosłownie wszystkiego
Ja na ten przykład założyłam kwiaciarnię wysyłkową ( u mnie klienci zamawiają  - ja przesyłam dalej zamówienia do kwiaciarń )
- sprawdź jakie produkty można sprowadzać z np:
ebay
wish.com
aliexpres.com

A może znasz kogoś, kto ma talent? - nawiążcie współpracę

Skąd pieniądze?
Od stycznia 2016 roku wchodzi ustawa - 1000zł przez 12 miesięcy - jeśli nie dostajesz pieniędzy z macierzyńskiego będziesz mogła z tego skorzystać

Bezrobotne mamy mogą starać się o wsparcie na starcie własnej działalności  - 20tys zł
Unia Europejska daje dofiansowania na start i na już działające firmy - sprawdź co Tobie bardziej się opłaca i będzie Ci pomocne

Google Adsense - reklama googla na Twojej stronie / blogu - a ty na tym zarabiasz ( więcej czytaj w google ;) )

Można również zarabiać przez Youtuba na tej samej zasadzie

Te pieniądze pomogą Ci w reklamie oraz w pozycjonowaniu Twojej strony

Metod i sposobów jest wiele
Na pewno nie będzie to mega łatwe, żeby małym kosztem zrobić sklep internetowy i go wypozycjonować czeka Ci trochę pracy, zawalonych nocek  - ale jeśli będziesz robiła to co lubisz - nawet tego nie odczujesz ( przynajmniej tak bardzo ;)

Znajdź wśród swoich znajomych, rodziny kogoś kto będzie Cię pchał do przodu - czasem głupie zapytanie kogoś i co dziś zrobiłaś motywuje do działania ;)

Powodzenia!


Zamienniki produktów alergennych

Brak komentarzy:

W poprzednim poście wspominałam na co mogą być uczulone nasze pociechy, dzisiaj chciałabym trochę pocieszając mamy na diecie eliminacyjnej!

Zastępniki dla produktów alergennych:

Mleko krowie/ kozie:
 Zastąpić możemy mlekiem roślinnym - z czego?
- mleko sojowe
- mleko kokosowe
- mleko migdałowe ( 40g płatków migdałowych moczyć przez noc w wodzie, następnie przelać przez sitko, namoczone płatki wrzucić do blendera z 100ml przegotowanej wody - mixujemy aż będzie biały napój ok 2-5min)
- mleko z płatków owsianych
- mleko sezamowe

Każde z powyższych można kupić w sklepach zwykle na działach ze zdrową żywnością. Są też w rossmanie, biedronce. Trzeba wypróbować co nie szkodzi dziecku i co nam najbardziej smakuje.
Dla mnie nr 1 to mleko migdałowe - zawsze domowej roboty

Jajka kurze - czasem jest tak, że jaja przepiórcze nie uczulają i można je stosować zamiennie ale jest to rzadkość.
Jeśli chodzi o jajka jako składnik ciast, potraw - jako zagęstnik możemy użyć banana, kaszę jaglaną bądź po prostu pominąć ten składnik

Masło- na kanapiki można przede wszystkim użyć oliwy, następnie zrobić pyszne pasty z:
- avocado ( ja dodaje papryki )
- bazylii i oliwy
- suszonych pomidorów'
- słonecznika
- w zasadzie możesz zmixować co masz pod ręką - a jak za suche to dodać oliwy
- margaryna ( jeśli ktoś akceptuje ;) )

Wnioski:
Na diecie eliminacyjnej da się żyć :)
Do wszystkiego da się znaleźć zastępniki

I na koniec jeden przepis na słodkości z bloga smakołyki alergika

Należy mieć:

500 g mąki
250 g cukru trzcinowego
kostkę bezmlecznej margaryny
łyżeczkę proszku do pieczenia
lodowatą wodę
po 1/2 szklanki pestek słonecznika i płatków owsianych
na farsz:
4 duże jabłka typu szara reneta
3-4 łyżki cukru
łyżeczkę cynamonu

Jabłka obrać, pokroić i uprażyć z cukrem, wanilią i cynamonem. Z mąki, cukru, margaryny i proszku do pieczenia wyrobić kruche ciasto, dodając tyle wody, by dało się zagnieść. Podzielić masę na dwie równe części. Jedną z nich wylepić blachę, wstawić do piekarnika, nagrzanego do 175 stopni (termoobieg) i podpiec przez 10 minut. Do drugiej połowy dodać pestki oraz płatki i wyrobić kruszonkę. Na podpieczone ciasto wyłożyć mus jabłkowy i posypać go kruszonką. Ponownie wstawić do piekarnika i piec, aż kruszonka nabierze złotego koloru, czyli około 20 minut.

© Agata | WS | x x.